VeloTydzień Ekonomiczny 23 grudnia 2024 r.
NAJWAŻNIEJSZE W TYM TYGODNIU
ZAGRANICA: Na rynkach międzynarodowych uwaga będzie skupiona na wskaźnikach koniunktury w przemyśle. Dane PMI opublikowane w czwartek pokażą zróżnicowany obraz sytuacji gospodarczej: w Chinach oczekuje się dalszej poprawy (prognoza 51,8 pkt.), podczas gdy w strefie euro i USA aktywność przemysłowa pozostaje w stagnacji lub spadku. W USA kluczowe będą piątkowe dane ISM, które mogą potwierdzić słabość przemysłu, z dalszym spadkiem aktywności. W tle pozostają nadzieje na bardziej agresywne obniżki stóp procentowych Fed w 2025 roku po niższych od oczekiwań danych o inflacji PCE. Osłabienie dolara i spadek rentowności Treasuries wpłynęły również na rynki bazowe, co przełożyło się na spadek rentowności krajowych obligacji 10-letnich. Można spodziewać się zmienności na rynkach walutowych i obligacji w ostatnich dniach roku.
POLSKA: W tym tygodniu uwaga skupi się na ostatnich publikacjach makroekonomicznych przed świątecznym okresem. Dziś opublikowane zostaną dane o bezrobociu rejestrowanym za listopad – spodziewany jest wzrost stopy bezrobocia do 5,0 proc. z 4,9 proc. w październiku, co wynika głównie ze zmian w liczbie aktywnych zawodowo. Oczekujemy także listopadowych danych NBP o podaży pieniądza M3, które mogą wskazać na utrzymanie wysokiej dynamiki rok do roku jak 7,8 proc. w październiku. Po przerwie świątecznej kluczowe będą wyniki wskaźnika PMI dla przetwórstwa, który w Polsce wciąż pozostaje poniżej neutralnego poziomu 50 pkt., ale zbliża się do niego, co daje nadzieję na poprawę w sektorze przemysłowym w nadchodzącym roku. Na początku stycznia ważnym wydarzeniem będzie też wstępny odczyt inflacji CPI za grudzień – prognozowany wzrost do 5,0 proc. r/r będzie napędzany przez efekty bazy oraz dynamiczny wzrost cen żywności.
PODSUMOWANIE 2024 ROKU W GOSPODARCE
Przed nami rok 2025, ale zanim przejdziemy do prognoz na nadchodzący rok i omówienia kluczowych wskaźników makroekonomicznych, zatrzymajmy się na chwilę, by podsumować mijający rok. Był to czas pełen wydarzeń, które nie tylko zdefiniowały jego charakter, ale również wywarły istotny wpływ na perspektywy kolejnych lat.
- Słabsze odbicie gospodarcze w Polsce. Wzrost PKB Polski w 2024 r. wyniesie około 3 proc. r/r, co jest wynikiem poniżej prognoz rynkowych z początku 2024, gdy spodziewano się wzrostu przekraczającego 3,5 proc.. My tymczasem rewidowaliśmy prognozę wzrostu z 2,5 proc. do 3 proc. w ciągu tego roku przez lepszą od oczekiwanych kondycję konsumenta. Wzrost wspierały wydatki obronne, przeciętna konsumpcja oraz wzrost zapasów. Negatywny wpływ miał eksport netto i inwestycje. Rynek czeka na środki z KPO, które obecnie są kontraktowane tak by zobaczyć efekty inwestycyjne w 2025 roku.
- Inflacja pozostała kluczowym problemem i uniemożliwiła obniżkę stóp procentowych. W ciągu całego 2024 r. inflacja bazowa w Polsce utrzymała się powyżej 4 proc., co wykluczyło możliwość obniżek stóp procentowych przez NBP. Wyższe ceny usług i produktów farmaceutycznych, powrót VAT na żywność oraz częściowe zmiany taryf energetycznych wpłynęło na wzrost wskaźnika inflacji CPI, który w całym roku osiągnął poziom około 3,7 proc. r/r. RPP z tego powodu nie dokonała cięć. Na początku spodziewano się tego, że do końca roku stopy procentowe mogą zmniejszyć się nawet o 100 pb..
- Procedura nadmiernego deficytu dla Polski. W 2023 r. znowu zaczęły obowiązywać unijne reguły fiskalne, a Polska z deficytem przekraczającym 3 proc. i długiem SFP powoli dochodzącym do 60 proc. PKB została nią objęta. Zmienione reguły fiskalne nie są tak ostre jak tuż po kryzysie finansowym, ale KE będzie przyglądać się wydatkom naszego kraju. Średni wzrost wydatków budżetowych w kolejnych czterech lat nie powinien być większy niż 4,5 proc., a do 2028 r. musimy zejść z deficytem poniżej 3 proc. PKB.
- Kryzysy polityczne w Europie. Przyspieszone wybory parlamentarne we Francji po wyborach europejskich doprowadziły do destabilizacji rządu i wielotygodniowych prób powołania nowego gabinetu technicznego, którego premierem został Michel Barnier. Napięcia na linii rząd-prawica, doprowadziły do upadku jego gabinetu po to by Francja mogła mieć uchwalony budżet na rok 2025. Drugi kryzys polityczny dotknął Niemiec, gdzie koalicja SPD, FDP i Zielonych się rozpadła przy targach dotyczących polityki fiskalnej. Przyspieszone wybory parlamentarne odbędą się w lutym 2025 roku. Dodajmy do tego recesyjne odczyty PMI ze strefy euro oraz obydwu kluczowych gospodarek europejskich i mamy potencjalny kryzys instytucjonalny oraz gospodarczy.
- Powrót Donalda Trumpa do Białego Domu. Na liście prognoz na 2024 rok nie zabrakło perspektywy zmiany politycznej w USA, która się dokonała zgodnie z prognozami z tzw. swing states oraz według zakładów bukmacherów. Druga prezydentura Trumpa rozpocznie się dopiero 20 stycznia, ale już wiemy, że będzie ona oznaczała obniżki podatków korporacyjnych, więcej i wyższych ceł dla Meksyku, UE, a przede wszystkim ChRL. To może doprowadzić do wyższego poziomu zadłużenia i wyższych deficytów fiskalnych, a także wyższej inflacji. Przez to rynki wyceniają mniejszą skalę obniżek stóp procentowych w 2025 roku w USA.
- GPW poradziła sobie gorzej niż europejskie parkiety. Pomimo wyzwań pojawiły się pewne pozytywne sygnały, takie jak stopniowe odbicie w sektorach technologicznych i ochrony zdrowia. Niemniej jednak, aby polska giełda mogła odzyskać dynamikę, konieczne są zarówno stabilizacja na poziomie makroekonomicznym, jak i działania wzmacniające zaufanie inwestorów, w tym rozwój rynku kapitałowego i poprawa warunków dla debiutów giełdowych. Ostatnie IPO zostało bowiem odwołane. Rynki wschodzące, w tym Polska, szczególnie odczuły skutki globalnej awersji do ryzyka kapitału.
Informacje i zastrzeżenia: Niniejszy materiał („Materiał”) ma charakter wyłącznie informacyjny oraz nie stanowi oferty w rozumieniu ustawy - Kodeks cywilny, ani rekomendacji do zawarcia transakcji kupna, sprzedaży lub innego rodzaju przeniesienia któregokolwiek instrumentu finansowego. Bank dołożył wszelkich racjonalnych i niezbędnych starań, aby informacje zamieszczone w Materiale były rzetelne oraz oparte na wiarygodnych źródłach. Informacje zawarte w Materiale nie mogą być traktowane jako propozycja nabycia którychkolwiek instrumentów finansowych, usługa doradztwa inwestycyjnego lub podatkowego ani jako forma świadczenia pomocy prawnej. Prognozy oraz dane zawarte w Materiale nie stanowią zapewnienia uzyskania określonych wyników jakichkolwiek transakcji finansowych ani przyszłych cen którychkolwiek instrumentów finansowych. Materiał nie stanowi badania inwestycyjnego ani publikacji handlowej w rozumieniu Rozporządzenia Delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniającego dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Bank i jego spółki (podmioty) zależne oraz pracownicy tych podmiotów mogą być zainteresowani zawarciem lub być stroną transakcji finansowych, w tym zawartych na instrumentach finansowych, których wynik jest uzależniony od czynników (danych i informacji) wymienionych w Materiałach.
Administratorem danych osobowych jest VeloBank S.A. z siedzibą w Warszawie (00-843) Rondo Ignacego Daszyńskiego 2 C (Bank). Dane kontaktowe Banku: VeloBank S.A., Rondo Ignacego Daszyńskiego 2 C, 00-843 Warszawa, telefon: 664 919 797, formularz: https://www.velobank.pl/kontakt/formularz-kontaktowy. Dane kontaktowe Inspektora Ochrony Danych: iod@velobank.pl. Bank przetwarza dane osobowe w odpowiedzi na zainteresowanie otrzymywaniem raportów analitycznych (art. 6 ust. 1 lit. a RODO - Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE). Masz prawo do żądania od Banku dostępu do swoich danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, jak również prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania, a także prawo do przenoszenia danych. Masz prawo do wniesienia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Podanie danych osobowych jest dobrowolne. W razie jakichkolwiek pytań lub sugestii skontaktuj się z nami.